single-image

Czy dziadkowie na emeryturze powinni zajmować się wnukami?

Aleksandra Broda
Jeszcze kilkanaście lat temu to najczęściej dziadkowie zajmowali się wnukami, podczas gdy rodzice pracowali. W sytuacji, w której młodzi emeryci nie mogli z różnych przyczyn zająć się maluchami, wówczas opiekę sprawowały sąsiadki lub ciocie. Żłobków było niewiele, dopiero z czasem zaczęło pojawiać się ich więcej. Przedszkola prywatne były za drogie, więc nie każdy mógł sobie na nie pozwolić. Dzisiaj placówek jest naprawdę wiele, a to wszystko ze względu na duże zapotrzebowanie. Coraz rzadziej spotyka się babcie lub dziadków na emeryturze, którzy regularnie opiekują się swoimi wnukami. Dlaczego? Wbrew pozorom to nie tylko przez podwyższenie wieku emerytalnego.

Centrum Badania Opinii Społecznej przeprowadził w 2012 roku ankietę dotyczącą spędzania czasu na emeryturze. Pomimo tego, że większość emerytów wolny czas wykorzystywała między innymi na oglądanie telewizji, to aż 65% badanych przyznało, że mają tyle wolnego czasu, ile im potrzeba. Natomiast 14% ludzi stwierdziło, że mają nawet za mało czasu. Co się zmieniło od 2012 roku? Oprócz tego, że w 2013 roku wydłużył się wiek emerytalny, to również wzrosła świadomość dotycząca zdrowia. Dzisiaj coraz więcej emerytów spędza aktywnie czas na jodze, tańcach czy nawet w specjalnych Klubach Seniora. Nierzadko zdarza się tak, że renciści dorabiają sobie, pracując chałupniczo. Ze względu na rosnące zapotrzebowanie, wiele firm szkoleniowych stworzyło kursy specjalnie dla osób w starszym wieku. Dzisiaj już nikogo nie dziwią kursy komputerowe dla seniorów.

Dlaczego rodzice chcą, aby to właśnie dziadkowie opiekowali się ich dziećmi?

Zdania co do opieki nad pociechami są oczywiście podzielone. Dzisiaj większość rodziców nawet nie myśli o tym, że ich rodzina może zająć się dziećmi – od razu zapisują najmłodszych do żłobka, przedszkoli lub opłacają opiekunkę. Zapytaliśmy tych rodziców, których dzieci codziennie zostają pod opieką swoich dziadków o powód tej decyzji. Większość osób odpowiedziała, że głównym powodem jest kwestia pieniężna i to, że zależy im, aby ich dzieci były pod opieką kogoś zaufanego. Dużo osób przyznało, że nikt tak nie potrafi zająć się pociechami, niż właśnie dziadkowie. To fakt – dziadkowie uwielbiają rozpieszczać swoje wnuki i często mają więcej cierpliwości do nich. Dzieci bardzo to lubią.

Dlaczego dziadkowie odmawiają?

Idąc z duchem czasu, nie każda babcia lub dziadek chce sprawować opiekę nad swoimi wnukami. Jest to całkowicie zrozumiałe – osoby na emeryturze chcą się rozwijać, spełniać marzenia i odpoczywać. Dla jednych opieka nad wnukiem jest właśnie spełnieniem marzeń i powodem do przeżywania tzw. drugiej młodości, dla drugich jest to po prostu zbyt duży obowiązek. Żadna babcia ani dziadek nie chce dla swoich wnuków źle, po prostu każdy ma inne potrzeby. Chociaż dla rodziców może wydawać się inaczej – dziadkowie kochają swoje wnuki bezgranicznie i poniekąd robią to dla ich dobra. Często bowiem to zdrowie nie pozwala emerytom opiekować się wnukami. Niezależnie od tego, czy dziadkowie zgodzą się zajmować dziećmi, należy im się szacunek i zrozumienie.

 

Niektórzy rodzice nie mają w ogóle możliwości zostawiania nawet na godzinę dzieci z dziadkami, ze względu np. na odległość. Każdy z rodziców ma inne zdanie na temat opieki nad ich dziećmi: jedni uważają, że dzieciom będzie lepiej wśród rówieśników, inni z kolei twierdzą, że nie ma lepszej opiekunki dla ich pociechy niż właśnie babcia. Temat jest bardzo sporny, a zdania są, jak widać – podzielone. Podobnie jak zdania samych zainteresowanych, czyli dziadków. Pamiętajmy tylko, że bez względu na opinię, emerytom i rencistom należy się szacunek i zrozumienie.

Zobacz również

# Ku przestrodze
close slider
TWOJA HISTORIA KU PRZESTRODZE (4)