single-image

Porozumienie bez przemocy (NVC) w związku

Aleksandra Broda

Porozumienie bez przemocy (NVC) jest metodą komunikacji, z którą zazwyczaj, jako rodzice, spotykamy się w odniesieniu do rozmów z dziećmi. Tymczasem ten sposób porozumiewania się przynosi niesamowite efekty podczas rozmów, dyskusji z innymi, w tym z naszymi partnerami. Zwłaszcza w kwestii, kiedy mówimy o swoich uczuciach/oczekiwaniach.

Czym właściwie jest NVC? Jest to sposób wyrażania swojego zdania, odczuć, próśb w sposób jak najmniej przemocowy. Wszyscy wiemy, że słowa mogą zranić. Zdania, które kierujemy do naszych rozmówców, nie zawsze są skonstruowane tak, jak powinny, przez co albo nic nie wnoszą do życia, albo działają wręcz odwrotnie. Tę metodę opracował Marshall Rosenberg, wybitny amerykański psycholog.

Jak komunikujesz o swoich potrzebach partnerowi?

→ To, co mówisz:

„Ale dlaczego ty nigdy mnie nie słuchasz? Wiesz, jak mnie wkurza powtarzanie Ci dziesięć razy tego samego? Ty w ogóle rozumiesz, co ja do Ciebie mówię? Jeszcze raz się o to samo zapytasz, to nie będę się do Ciebie odzywać”.

Jak odbiera to partner:

„Nieważne, czy ją słucham, czy nie. I tak twierdzi, że nigdy jej nie słucham”.

→ To, co mówisz:

„Jesteś bardzo nie fair wobec mnie. Nigdy nie potrafisz docenić, że dbam o ten cały dom!”.

Jak odbiera to partner:

„Nie doceniam!? Oczywiście, że doceniam. Ale ona jak zwykle tego nie widzi”.

→ To, co mówisz:

„Idź, słuchaj kolegów, a nie żony. Ciekawe, kiedy zrozumiesz, że to ja jestem najważniejsza?”.

Jak odbiera to partner:

„Nie mogę nawet poradzić się znajomego. Co jest nie tak?”.

→ To tak samo, jakbyś usłyszała od szefa:

„Znowu zapomniałaś wymienić filtr w odświeżaczu powietrza. Gdzie ty masz głowę!?”.

To, co sobie wtedy pomyślisz:

„Widzi tylko moje błędy, nie docenia tego, co robię”.

I tutaj wkracza NVC, czyli porozumienie bez przemocy.

NVC – na czym polega?

NVC to sposób komunikowania o swoich potrzebach, prośbach, uczuciach, polegający na 4-etapowym sformułowaniu zdań. Ta „metoda” wymaga jednak trochę poświęcenia, samokontroli i zatrzymania się.

1. Obserwacja
2. Uczucia
3. Potrzeba
4. Prośba

1. Obserwacja. Najpierw, zanim zakomunikujemy o swoich obawach, czy też zwrócimy komuś uwagę, zastanówmy się, jak ta sytuacja wygląda z boku. To taki czas na ochłonięcie i obiektywne spojrzenie na sytuację. W tej fazie mówimy rozmówcy, co tak naprawdę widzimy.

⊗ „Ale dlaczego ty nigdy mnie nie słuchasz?”.

☑ „Pytasz mnie o to samo dzisiaj już drugi raz”.

2. Uczucia. Później opowiadamy o swoich uczuciach związanych z tą sytuacją. To moment, w którym mówisz, co tak naprawdę czujesz/poczułaś.

⊗ „Wiesz, jak mnie wkurza powtarzanie Ci dziesięć razy tego samego?”.

☑ „Wydaje mi się, że mnie nie słuchasz i denerwuje mnie to”.

3. Potrzeba. To czas na wyrażanie swoich potrzeb związanych z daną sytuacją.

⊗ „Ty w ogóle rozumiesz, co ja do Ciebie mówię?”.

☑ „Chciałabym, abyś bardziej wsłuchiwał się w to, co mówię, ponieważ jestem zmęczona”.

4. Prośba. Na samym końcu poproś partnera, czy też innego rozmówcę o konkretne działanie związane z tą sytuacją. Nie zapominaj jednak, że prośba to nie groźba, ani żądanie.

⊗ „Jeszcze raz się o to samo zapytasz, to nie będę się do Ciebie odzywać”.

☑ „Proszę Cię, abyś mnie słuchał, dobrze?”.

Albo jeszcze inaczej:

☑ „Jeśli jesteś rozkojarzony lub czegoś nie rozumiesz, to mi to po prostu powiedz, dobrze?”.

Porozumienie bez przemocy – druga strona

Porozumienie bez przemocy nie działa tylko w jedną stronę, kiedy to my chcemy wyrazić swoje emocje, potrzeby. W związku, jak i w innych relacjach może zdarzyć się tak, że to partner będzie potrzebował naszej opinii, wsparcia, czy też właśnie spełnienia potrzeby.

Wyobraźmy sobie, że nasz partner stracił świetną pracę, dzięki której mogliśmy utrzymać dom itp. Wiemy, że z naszej pensji nie da się tego wszystkiego ogarnąć, a szansa na znalezienie podobnej fuchy jest znikoma. Nerwy, zdenerwowanie, pytania: „Ale dlaczego?”, albo: „I co ty teraz zrobisz!?”, które powodują jeszcze większe poczucie winy u mężczyzny, zostawiamy w tyle. Oddech. Wsparcie. Zrozumienie. Rodzina. Miłość.

1. Obserwacja. Zapewne są powody, dlaczego stało się tak, a nie inaczej. Pozwól partnerowi opowiedzieć o tym.

⊗ „Nie mogłeś się bardziej postarać!? Bez powodu Cię nie wyrzucili!”.

☑ „Co się takiego stało, że postanowili Cię wyrzucić?”.

2. Uczucia. Zostaw na chwilę swoje uczucia. Skup się na uczuciach partnera.

⊗ „Nie pomyślałeś o dzieciach? Co one teraz zrobią?”.

☑ „Jak się z tym czujesz? Co najmocniej przeżyłeś?”.

3. Potrzeba.

⊗ „Poproś, aby Cię nie zwalniali, albo szukaj szybko podobnej pracy!”.

☑ „Wiem, że zależy Ci na dzieciach i na mnie. Przetrwamy to”.

4. Prośba.

Nie oczekuj, że partner od razu poprosi Cię o pomoc w szukaniu nowej pracy. Daj mu chwilę. Tutaj możesz ty zaproponować rozwiązanie.

☑ „Jeśli chcesz, to poszukamy wspólnie nowej pracy dla Ciebie. Zawsze możesz na mnie liczyć. Pamiętaj o tym”.

Nikt z nas nie lubi być oceniany przez pryzmat chłodnych kalkulacji, czy też emocji drugiej osoby. Podczas takich sytuacji nastawiamy się bardzo negatywnie i czujemy się niezrozumiani. Niestety, ale gdzieś zatraciliśmy tę piękną umiejętność rozmowy, empatii. NVC to sposób, który może naprawdę wznieść związek na nowy sposób komunikacji. Bez uogólniania, bez wypominania.

Zobacz również

# Ku przestrodze
close slider
TWOJA HISTORIA KU PRZESTRODZE (4)