„Nieperfekcyjna mama” to książka autorstwa Anny Dydzik. Anna jest jedną z najpopularniejszych blogerek w Polsce. Jej strona www cieszy się wielkim zainteresowaniem nie tylko mam, ale również ojców. Co takiego zrobiła, że stała się inspiracją wielu kobiet? Swoją książką pokazała wszystkim, że matki wcale nie muszą być idealne, żeby ich dzieci były szczęśliwe.
Cześć! Jestem Ania!
Już na wstępie Ania oznajmia, że będzie mówiła do swoich czytelników na „ty”. Zainteresowani wiedzą już więc, że książka nie będzie typowym poradnikiem, w której dominuje oficjalny ton wypowiedzi. Autorka mówi coś w rodzaju: Spokojnie, odetchnij- to nie kolejny poradnik, który będzie Cię uczył bycia lepszą matką- to pamiętnik, który pozwoli dostrzec Ci, że jesteś wspaniała. Popatrz na mnie- nie jestem idealna, ale nikt mi nie powie, że jestem nieszczęśliwa. Chcesz wiedzieć, jak to zrobiłam?
Czego możemy się spodziewać?
Kolejne rozdziały to przemyślenia przeplatane ze swoimi doświadczeniami z macierzyństwem. Ania opowiada o swoich przeżyciach- tych najsmutniejszych oraz tych najpiękniejszych. O wzlotach, upadkach i przede wszystkim- o zmianie sposobu myślenia i spojrzenia na cały Świat. Autorka też kiedyś była jedną z tych mam, które panikowały przy każdej okazji. Ona też chciała mieć zawsze posprzątany dom i dzieci chowające się książkowo. Ona też chciała być perfekcyjna. Do momentu. Do tego magicznego momentu, w którym powiedziała sobie DOŚĆ i uwierzyła w to, że dla swoich dzieci zawsze będzie idealna. Każda matka powinna przeżyć taki moment, a książka Ani jest idealnym impulsem do zmian.
Macierzyństwo jest trudne
Ta książka po prostu jest potrzebna. W dobie mediów społecznościowych, które promują idealne matki, z nienagannym ciałem nigdy niemających problemów. W dobie telewizji, gdzie każda dobra mama musi znać kaloryczność nawet chleba razowego i nie może pozwalać sobie na błędy. Ania mówi: STOP. OGARNIJ SIĘ KOBIETO. To, co widzisz, nie jest prawdziwe i trzeba się ku temu przeciwstawić. Macierzyństwo to nie tylko cudowne chwile- to również ciężkie wybory, dylematy i morze wylanych łez.
Czy wzruszy? Oczywiście. Czy rozśmieszy? Nie raz. Czy warto ją przeczytać? Jak najbardziej. Dla kogo będzie świetnym wyborem? Dla każdej kobiety w ciąży i każdej matki- tej z kilkuletnim doświadczeniem, jak i tej dopiero zaczynającej swoją macierzyńską przygodę. Na prezent, na wieczór, do poduszki lub „na każdą chwilę zwątpienia” – warto podarować ją sobie i najbliższym.
