Decyzja o rozwodzie to decyzja bardzo trudna. Jeśli owocem związku były dzieci, staje się jeszcze bardziej bolesna i skomplikowana. Postanowienie o rozstaniu często uprzedzają liczne kłótnie, miesiące, a nawet lata sporów. Emocje towarzyszące przy rozwodzie i po nim są różne: począwszy od smutku, aż na silnej złości kończąc. Rzadko kiedy bywa tak, że partnerzy chcą ze sobą współpracować. Emocje biorą górę, w efekcie czego cierpią niewinne dzieci. Chcesz wiedzieć, czego nie robić przy rozwodzie (i po nim), jeśli macie dzieci? Zapraszamy do lektury.
Nie niszczysz życia partnerowi, tylko swojemu dziecku
Przed rozwodem para przeżywa miesiące, a nawet lata kryzysu. Kryzys opiewa w kłótnie, brak zrozumienia, empatii i zaangażowania w związek. Kiedy zapada decyzja o rozwodzie, w wielu rodzinach rozpoczyna się prawdziwa walka, która nie ma dobroczynnych celów. Bardzo często walka ta polega na utrudnianiu partnerowi/partnerce życia. To forma odegrania się za te wszystkie lata kłamstw, braku szacunku. Wielu partnerów jest tak zaangażowanych w zemstę, że na swoich zakładników wybiera własne dzieci.
Zobacz również: Jak kłótnie rodziców wpływają na dziecko?
Ograniczanie kontaktów dziecka z rodzicem przy rozwodzie
Rozwód niekiedy bywa czasochłonny, więc para postanawia rozstać się jeszcze przed złożeniem wniosku lub tuż po nim. W efekcie czego jedno z partnerów się wyprowadza. W akcie złości i chęci zemsty niektórzy postanawiają ograniczyć kontakty dziecka z nieobecnym na co dzień rodzicem. W jaki sposób? Nie odpowiadają na telefony lub wiadomości rodzica, który pyta, czy może zobaczyć się z pociechą lub zabrać je do siebie na kilka godzin, czy też cały weekend. Podają złe informacje odnośnie godzin, w jakich pociecha kończy lekcję, a nawet rezygnują z wysyłania dzieci na zajęcia dodatkowe. Wszystko po to, aby drugi rodzic nie mógł namierzyć swojej pociechy.
Dzieci niezależnie od wieku, jeśli w rodzinie nie dochodziło do przemocy i przejawów patologii, chcą mieć kontakt z drugim rodzicem. Często potrzebują go, aby upewnić się w przekonaniu o miłości i trosce. Ograniczanie kontaktów dziecka z ojcem lub matką jest krzywdzące dla psychiki młodego człowieka.
Negatywne wypowiadanie się o drugim rodzicu
Czego nie robić przy rozwodzie, jeśli macie dzieci? Niektórzy rodzice w trakcie rozstania świadomie wypowiadają się źle o swoim partnerze w towarzystwie dziecka. Chcą udowodnić, że drugi rodzic jest winny rozstania. Czują ogromną potrzebę zrobienia z mamy lub taty tego gorszego, który przestał kochać. Bywa i tak, że nieświadomie były partner lub partnerka wysyła sygnały świadczące o tym, że to on jest ofiarą. Rozmowy z innymi osobami o powodach rozwodu w obecności dziecka również nie jest wskazane. Dzieci są doskonałymi słuchaczami.
Nastawianie przeciwko rodzicowi może doprowadzić do szczerej niechęci dziecka. Dziecko zacznie postrzegać drugiego opiekuna jako zdrajcę, osobę, która porzuciła rodzinę. Czasami może to zadziałać w odwrotną stronę. Pociecha, która potrafi dostrzec już pewne rzeczy i ma silną więź z obgadywanym rodzicem, może poczuć niechęć do opiekuna siejącego pomówienia i plotki.
Niesprawiedliwy podział opieki nad dzieckiem po rozwodzie
Może Cię zainteresować: Problemy rodziców nie powinny być problemami dzieci!
Przy rozwodzie należy kierować się przede wszystkim dobrem dzieci. Należy je słuchać i zrobić wszystko, aby po rozstaniu miały potrzebny kontakt zarówno z mamą, jak i tatą. Ojcowie coraz częściej nie zgadzają się tylko na zabieranie pociech w trakcie weekendów. Chcą być obecni w ich życiu przez cały czas. Jeśli sąd, a także psycholodzy po rozmowach z dzieckiem zdecydują się na inny typ opieki niż weekendowy, matki powinny dać taką szansę.
Wciąż jednak dochodzi do sytuacji, w których ojcowie nie chcą utrzymywać bliskich relacji z dzieckiem i odpowiada im widywanie się z pociechą raz w miesiącu. W tym przypadku ojcowie muszą zdać sobie sprawę z tego, że to nie jest dobre i zdrowe dla dziecka. Mimo wszystko, jeśli dziecko ma czuć się jak przykry obowiązek, lepiej przystać na taki rodzaj opieki.
Sprawiedliwy podział opieki nad dzieckiem po rozwodzie jest wtedy, kiedy rodzice mają na uwadze przede wszystkim dobro i potrzeby dziecka. Nie kierują się chęcią zemsty na partnerze.
Niesprawiedliwy podział majątku i żądanie zbyt wysokich alimentów
Partnerzy, którzy kierują się złością i chęcią zemsty na sobie, często mają zbyt wysokie wygórowania majątkowe względem siebie. Nie myślą o tym, jak zrobić, aby dziecko miało wszystko, czego potrzebuje. Myślą za to o tym, jak sprawić, aby druga osoba została z niczym. Stabilność finansowa dziecka musi być zapewniona po rozwodzie zarówno od mamy, jak i od taty. Pieniądze i status materialny nigdy nie powinien być kartą przetargową w walce o dziecko. Ważne jest, aby po rozwodzie rodzice wzajemnie wspierali się finansowo, jeśli chodzi o dobro dziecka.
Czego nie robić przy rozwodzie, aby dbać o dobro dziecka?
Rozwód rodziców to decyzja na całe życie, w której uczestniczą dzieci. I to one do końca swoich dni będą ponosić jego konsekwencje. Nie można być w tej sprawie egoistą, który kieruje się chęcią zemsty. Uświadamiane w tej kwestii jest ważne, ponieważ w Polsce wciąż dochodzi do niesprawiedliwych wyroków sądowych, powierzchownie przeprowadzonych spraw. A ofiarami tego są niewinne dzieci.