single-image

Wrzesień w nowej szkole – jak przygotować dziecko do zmiany?

Aleksandra Broda

Tekst powstał we współpracy z Anną Przybyło, Dyrektorem Społecznej Szkoły Podstawowej im. Astrid Lindgren w Miliczu z agencją marketingową Sfera Group.

Nowy rok szkolny dla każdego ucznia niesie ze sobą pewną dawkę stresu. W tym roku ten stres potęguje długa rozłąka z klasą i nauczycielami, będąca wynikiem przeciągającej się pandemii i zdalnego systemu nauki. Jeśli doliczyć do tego dwumiesięczną przerwę wakacyjną, brak obowiązków szkolnych, liczne atrakcje i podróże, wrześniowy powrót do codzienności wydaje się jeszcze bardziej nierealny i trudny.

Z nawarstwieniem emocji i obaw borykają się szczególnie te dzieci, które dopiero rozpoczynają szkolną przygodę lub kontynuują edukację w nowej placówce.
Proces adaptacyjny powinien przebiec pod bacznym okiem rodziców i pedagogów szkolnych oraz być poprzedzony odpowiednim przygotowaniem pociechy do życiowej zmiany. Warto pamiętać przy tej okazji o kilku istotnych zasadach, które pozwolą wam łagodnie przejść przez ten etap.

ZASADA 1: WSŁUCHAJ SIĘ W GŁOS DZIECKA
Z końcem wakacji możesz zaobserwować u swojego dziecka nasilenie niepokojących zachowań, które mogą świadczyć o tym, że dzieje się coś alarmującego. Zły humor, rozdrażnienie, spadek apetytu, apatia – to tylko kilka z typowych reakcji na stres związany z nadchodzącą zmianą. Bardzo ważne, żeby w tym czasie dać dziecku maksimum siebie i swojego czasu. Nie zawsze dziecko jest gotowe, żeby przyjść i opowiedzieć o swoich problemach. Często brakuje mu odwagi. Kluczowe po stronie rodzica w tym newralgicznym momencie jest wyjście z inicjatywą, zadanie właściwych pytań i wspólne wypracowanie rozwiązań. Nie znajdziecie złotego środka na to, żeby strach zniknął. Możesz jednak osłabić jego oddziaływanie poprzez zbudowanie poczucia bezwarunkowego wsparcia, miłości i zrozumienia.

ZASADA 2: NIE KUMULUJ EMOCJI
Inauguracja roku szkolnego jest dla całej rodziny ważnym wydarzeniem. Nie daj się jednak ponieść emocjom i nie wywieraj niepotrzebnej presji. Z dnia na dzień spokojnie podejmuj kolejne kroki i rozłóż przygotowania w czasie. Włącz swoje dziecko w proces przygotowań – wspólnie wybierzcie wyprawkę i strój na rozpoczęcie roku. Staraj się również budować pozytywne skojarzenia ze szkołą, jako miejscem nowych przygód i przyjaźni. Rozmawiajcie o tym, jak przyszły uczeń wyobraża sobie szkołę i naukę. Możecie również wspólnie, jeszcze w trakcie wakacji, wybrać się w okolice szkoły, żeby twoja pociecha nie czuła się tam obco. Tych kilka prostych zabiegów pozwoli dziecku oswoić się z myślą o nowej szkole i urealnić jej obraz w głowie. W dniu inauguracji zadbaj o świąteczną i radosną atmosferę, która przełoży się na dobre samopoczucie małego ucznia.

ZASADA 3: ZNAJDŹ STABILNE FILARY
Dokonując wyboru placówki szkolnej zrób gruntowny research, poznaj opinie rodziców i uczniów, przede wszystkim jednak poznaj dyrekcję i grono pedagogiczne. Budowanie zaufania do nowej szkoły u dziecka warto oprzeć na pewnych filarach, które utrzymają tę konstrukcję nawet w gorszych chwilach. Jednym z tych filarów jest bez wątpienia osoba wychowawcy. W jego kompetencji leży wypracowanie takich relacji z twoim dzieckiem, żeby od pierwszych chwil w szkole czuło się ono bezpiecznie i komfortowo. Drugim filarem jest grupa rówieśnicza. W pierwszych dniach szkoły zawiązywanie nowych znajomości i budowanie relacji powinno przebiegać pod czujną obserwacją wychowawcy i być przez niego częściowo wymoderowane. Trzecim filarem jest program zajęć, który odpowiadać będzie na zainteresowania dziecka i rozwijać jego mocne strony. – Bogata oferta zajęć dodatkowych to świetne narzędzie adaptacyjne w rękach kompetentnych pedagogów, którzy, angażując uczniów w pozalekcyjne aktywności, budują z nimi i między nimi potrzebę współdzielenia wspólnych pasji i zainteresowań, a zatem tak potrzebnego poczucia społecznej przynależności – mówi Anna Przybyło, Dyrektor Społecznej Szkoły Podstawowej im. Astrid Lindgren w Miliczu. – Przede wszystkim jednak to niepodważalna korzyść dla ucznia, który może zdobywać umiejętności wykraczające poza podstawę programową już na starcie edukacji.

ZASADA 4: ZADBAJ O ŚRODOWISKO KOLEŻEŃSKIE
Nie bez powodu do szkolnych przyjaźni wracamy z sentymentem przez całe życie. Dzieci uczą się dopiero relacji społecznych i ich wartości, a przyjaciół dobierają intuicyjnie i z czystymi intencjami. Bardzo ważne jest, żeby w nowym otoczeniu uczeń odnalazł grono bliskich kolegów i koleżanek, którzy staną się nie tylko towarzyszami zabaw, ale przede wszystkich grupą wzajemnego wsparcia i dodatkowym bodźcem do uczestniczenia w zajęciach szkolnych. Relacje przyjacielskie mogą stanowić również świetny punkt wyjścia do wspólnej nauki, rozwijania zainteresowań i wyrównywania ewentualnych różnic programowych.

ZASADA 5: ROZMAWIAJ O TYM, CO BYŁO I CO BĘDZIE
Pandemiczna rzeczywistość zamknęła nasze dzieci na wiele miesięcy w czterech ścianach. Ponowne otwarcie na świat to dla nich duże emocjonalne wyzwanie. Choć przyjmuje się, że nadchodzący wrzesień stanowić będzie swoisty powrót do normalności, ta normalność w pamięci dzieci już dawno straciła na aktualności. Warto zatem pobawić się w powrót do przeszłości. Sięgnij w rozmowie z dzieckiem po szkolne historie, jakie pamiętacie sprzed pandemii. Porozmawiajcie o tym, jak wygląda szkoła i które miejsca w niej lubi najbardziej. Odświeżcie w pamięci stare rytuały.
Jednocześnie nie przymykaj oczu na deficyty placówki, która przez ostatni rok musiała dowieść jakości nauczania w zupełnie nowych realiach. To czas podsumowań również twoich osobistych obserwacji, na temat systemu, który musi dostosować się do różnych okoliczności. Jeśli myślisz o zmianie szkoły, pamiętaj, że tak długa rozłąka i nauka z domu, działają na korzyść tej decyzji. Poluzowanie więzi i poczucia zależności od starej szkoły, umożliwi dziecku łatwiejsze wejście w nowe środowisko.

ZASADA 6: NIE BĄDŹ WIĘŹNIEM SYSTEMU
Bez względu na to, czy jesteś rodzicem pierwszoklasisty czy ucznia kolejnych klas, bądź uważny. Nadchodzący wrzesień może kosztować wiele stresu również te dzieci, dla których powrót do starej klasy wiąże się z pewnym dyskomfortem. Jeśli w zachowaniu swojego dziecka odbierasz sygnały, że nie chce ono wracać do szkoły, nie ignoruj ich i nie zrzucaj na karb wakacyjnego rozleniwienia. Poznaj źródło problemu. Nierzadko okazuje się, że dana placówka edukacyjna nie idzie w parze z naszymi oczekiwaniami, nie rozwija dziecka, powoduje napięcia i stres. Pamiętaj, że każdy moment jest dobry na zmianę, a pierwszy wybór szkoły nie musi być ostatnim. Zmiana placówki to ważny i pozytywny ruch w procesie edukacji twojego dziecka, który zapewni mu bezpieczny i stabilny rozwój.

Tekst powstał we współpracy z Anną Przybyło, Dyrektorem Społecznej Szkoły Podstawowej im. Astrid Lindgren w Miliczu z agencją marketingową Sfera Group.

Zobacz również

# Ku przestrodze
close slider
TWOJA HISTORIA KU PRZESTRODZE (4)