Syndrom dziecka potrząsanego to zespół licznych objawów powstałych w wyniku potrząsania. Jest on najczęściej diagnozowany w rodzinach patologicznych, przemocowych. Nie oznacza to jednak, że dotyczy tylko tego środowiska. Tak naprawdę na ten syndrom mogą cierpieć dzieci opiekunów, którzy nie zdawali sobie sprawy z konsekwencji swoich niektórych zachowań.
Zespół dziecka potrząsanego: przyczyny
Zacznijmy od tego, że niemowlęta są po prostu kruche. Nie potrafią unieść swojej główki, zapanować nad ciałem. Ich głowa jest bardzo delikatna. U nowonarodzonych dzieci czaszka nie jest ze sobą sztywno zrośnięta. Mózg cały czas się intensywnie kształtuje i rośnie. Wszelkie gwałtowne, niedelikatne ruchy są niebezpieczne dla pociechy. Syndrom dziecka potrząsanego może wystąpić wtedy, kiedy opiekunowie zachowują się gwałtownie w stosunku do dziecka.
Przykładem mogą być, chociażby próby usypiania niemowlaka w wózku. Rodzice, którzy szarpią wózkiem, tak naprawdę uszkadzają głowę swojej pociechy. To samo dotyczy się silnego, intensywnego bujania na rękach. Gwałtowne, niedelikatne usypianie może skutkować w omdlenie, zespół dziecka potrząsanego, a nawet w śmierć.
Niemowlaka nie można też podrzucać. Ogólnie nie powinno się podrzucać żadnych małych dzieci. Podrzucanie nie tylko grozi urazami, lecz również uszkodzeniem mózgu. Bardzo często inicjatorami takich „zabaw” są nieświadomi tego rodzice, czy też bliscy maluchów. Ponadto z niemowlęciem i małym dzieckiem nie można biegać: czy to trzymając w objęciach, czy też w chuście.
Niemowlęta często są szarpane, potrząsane przez rodziców patologicznych. W takich rodzinach często występuje alkohol i narkotyki. Substancje te uniemożliwiają realną kontrolę sytuacji i bezpieczną opiekę nad dzieckiem. Tym sposobem opiekunowie nie mają wyczucia w kwestii noszenia niemowlęcia, przebierania go, podnoszenia i kładzenia. A nieumiejętność tego prowadzi do uszkodzenia głowy malucha i wielu urazów.
Według wielu danych syndrom dziecka potrząsanego występuje również u dzieci matek zmagających się z depresją poporodową. Depresja poporodowa może wywołać u mamy niechęć do własnego dziecka, agresję.
Syndrom dziecka potrząsanego: objawy
Rodzice bardzo często nie zdają sobie sprawy, że ich maluch cierpi na syndrom dziecka potrząsanego. Świadomość dotycząca SBS nie jest do końca rozwinięta. Może zdarzyć się tak, że opiekun widzi zmianę w zachowaniu, ale nie wie, skąd ona wynika. To zazwyczaj pediatrzy jako piersi zauważają niepokojące objawy lub diagnozują niemowlę. Warto mieć na uwadze, że objawy zależą od intensywności, siły potrząsania, czasu trwania.
Do objawów dziecka potrząsanego należą:
- Zmniejszony apetyt, słabszy odruch ssania,
- wymioty,
- drżenie ciała,
- zaburzenia oddychania i widzenia.
W ciężkich przypadkach najczęściej dochodzi do:
- Całkowitego uszkodzenie wzroku,
- napadów padaczkowych,
- zaburzeń wzrostu i mowy,
- mózgowego porażenia dziecięcego.
Inne tragiczne objawy i skutki:
- Spadek odporności,
- zaburzenia mowy i wzrostu,
- ogromny stres psychiczny,
- śpiączka,
- śmierć.
Szacuje się, że umieralność niemowląt z syndromem dziecka potrząsanego waha się od 15 do 48%. Jak podaje Wikipedia, połowa zgonów związanych z maltretowaniem dziecka to wynik zespołu dziecka potrząsanego.
Niemowlę potrzebuje delikatności, czyli jak zapobiegać takim tragediom
Zespół dziecka potrząsanego jest poważnym uszkodzeniem mózgu mającym wpływ na rozwój, a nawet życie malucha. Warto budzić świadomość dotyczącą delikatności organizmu niemowląt. Należy też edukować na temat tragicznego wpływu potrząsania nimi. Niezależnie, czy chodzi o zbyt mocne kołysanie w celu uspokojenia płaczu, czy bezmyślne zabawy.
Zwracajmy uwagę na to, jak traktują swoje malutkie (i nie tylko) dzieci inni. Bądźmy tymi, którzy nie boją się zwrócić uwagi. Reagujmy na każdą formę przemocy, nawet tą będącą wynikiem braku świadomości.