single-image

Napisz do nas #Ku przestrodze

Aleksandra Broda
Rodzicielstwo to najpiękniejsza rzecz na Świecie. Każdego dnia doświadczamy nieograniczonych pokładów miłości i wzruszeń. Jesteśmy jednak tylko ludźmi- miewamy gorsze dni, bywamy zmęczeni i bezradni. Nie można ukrywać faktu, że bycie rodzicem jest również bardzo ciężkim zadaniem. Wzloty i upadki zdarzają się każdemu, bez wyjątku.

Dzieci bywają nieprzewidywalne- ich wyobraźnia i śmiałość pozwalają im na robienie rzeczy dla nas niezrozumiałych, czasami również niebezpiecznych. Podobnie my, rodzice w natłoku obowiązków nie jesteśmy w stanie wszystkiego przewidzieć. Wtedy właśnie zdarzają się sytuacje, które mogą mieć wpływ na życie i zdrowie.

Najmłodsi połykają różne przedmioty albo biorą do rączek ostre narzędzia. Rodzice nie zawsze czytają recepty i ulotki, podając członkom rodziny niewłaściwe leki. Niektórzy ignorują objawy choroby, twierdząc, że pociecha udaje. Przykładów można mnożyć. Takie sytuacje nie świadczą o tym, że nie dbamy o nasze dzieci. Takie sytuacje pokazują, że jesteśmy tylko ludźmi i wciąż uczymy się nowych rzeczy. Jesteśmy tutaj po to, żeby się wzajemnie wspierać i dzielić doświadczeniami. Dlatego postanowiliśmy dodać do naszego portalu nowy dział, który będzie opierał się na WASZYCH DOŚWIADCZENIACH. „Ku przestrodze” to dział, w którym będziemy publikować anonimowo Wasze maile, żeby przestrzec innych rodziców przed błędami. Więc jeśli chcecie podzielić się swoją historią, zyskując przy tym stuprocentowe wsparcie, napiszcie do nas na adres: historiakuprzestrodze@gmail.com.

Pamiętajcie, jesteśmy tutaj po to, aby się wspierać i dzielić naszymi doświadczeniami w roli rodziców.

Zobacz również

# Ku przestrodze
close slider
TWOJA HISTORIA KU PRZESTRODZE (4)