Niemowlak płacze i nie jesteśmy w stanie go uspokoić? Jego brzuszek jest twardy, a nóżki cały czas przykurczone? Twarz maluszka robi się czerwona, staje się rozdrażniony i niespokojny? To prawdopodobnie kolka!
Kolka to dolegliwość, na którą cierpią dzieci najczęściej od 3 tygodnia życia. Niestety, przyczyny jej pojawianie nie są do końca znane. Pediatrzy tłumaczą, że kolki niemowlęce pojawiają się z powodu niewykształconego układu pokarmowego dziecka, złej techniki karmienia. Jakakolwiek jest prawdziwa przyczyna, jedno jest pewne: większość dzieci boryka lub borykało się z tym problem!
Rodzice często stają się bezradni. „Co możemy zrobić?” – pytają. Po prostu razem, z wielką cierpliwością i miłością, przetrwać ten ciężki dla niemowlaka czas. Są jednak sposoby, które łagodzą ból u maluszka. Bardzo ważne są masaże, koniecznie zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Czynność ta pobudza pracę jelit. Warto również spróbować ciepłych kąpieli bądź przykładania nagrzanych okładów do brzuszka dziecka. Lekarze radzą również, aby matki karmiące piersią, jeszcze dokładniej dobierały produkty swojej diety.
Ogromną popularnością cieszą się również specjalne krople na: wzdęcia, bóle brzucha, kolki u dziecka. Na rynku produktów tego typu jest bardzo wiele. Nie ukrywam, że w przypadku mojej córki, zdziałały cuda!
Kolka u maluszka to trudny czas nie tylko dla dziecka, ale również rodziców. Warto pamiętać, że na płaczącego bobasa najlepiej działa bliskość matki i ojca. Przytul, śpiewaj, bądź blisko, kładź często na brzuszku (pozycja ułatwia wypuszczanie gazów). Chociaż ciężko zachować spokój, gdy dziecko wpada w panikę, to pamiętaj, że Twoje zdenerwowanie ma ogromny wpływ na maluszka. Jeśli będziesz opanowany, to i dziecko poczuje się bezpiecznie w Twoich ramionach.
