single-image

Każdy z nas chce być kochany. A to nie jest łatwa sprawa.

Aleksandra Broda

Czym jest miłość? Czy można kochać kogoś do końca życia? Czy można po latach wciąż tak samo patrzeć na jedną osobę? Czy można tak samo tęsknić? Tak samo się martwić?

Może nie jest taka magiczna jak na ekranach? Może nie jest tak silna i bezwarunkowa jak w światowych bestsellerach? Może miłość w ogóle nie istnieje? Może ludziom tylko się wydaje, że kochają?

Na pewno nie. Każdy z nas chce być kochanym i chce obdarzyć tym uczuciem drugą osobę. Zostaliśmy stworzeni, żeby całe życie walczyć o kawałek serca, o szczęście, którego nie da opisać się słowami. Bo miłość — czy ta z definicji, czy ta opisywana przez najwybitniejszych poetów, zawsze pozostanie niezdefiniowana. I to właśnie dlatego wciąż jej szukamy. Część z nas już ją znalazła, inni z kolei wszystko mają przed sobą. Jeszcze inni — mają ją pod nosem, ale jej nie dostrzegają. Albo już o niej zapomnieli. W życiu bywa różnie.

Miłości nie da się kupić. Miłość to nie jest piękna figurka, którą można postawić na półce i od czasu do czasu przetrzeć z kurzu. Albo, kiedy zmienia się wystrój mieszkania — wyrzucić ją na śmietnik. Albo rzucić na podłogę, kiedy jest się złym. Miłość to w ogóle nie jest rzecz.

I chociaż wiemy, że słowo „kochać” ma różne oblicza i dla każdego oznacza co innego, wszyscy potrzebujemy miłości. Nie da się jej wyprzeć, nie da się jej oszukać. Każdy, bez wyjątku potrzebuje tej niewidzialnej nici, która owinie się wokół serca i spowoduje, że zacznie ono bić mocniej, intensywnej i wreszcie dla kogoś.

Miłość można znaleźć w wielu rzeczach. Można kochać góry, słońce, poezję czy śpiew. Można zakochać się w letnim deszczu, który daje orzeźwienie. Można kochać rodzinę, swoje dzieci i swój dom. Ale taka miłość, co mówią, że zdarza się raz w życiu i trwa wiecznie… Taka miłość, którą dostaję się od obcej osoby, która z czasem staje się Twoją częścią… Taka miłość jest bardzo ważna. I każdy chce być kochany. I każdy chce tę miłość dać.

I taka miłość, może niekoniecznie z bajki. Może nie trzeba do tej miłości tańczyć i wygłupiać się w nieskończoność jak w filmach. Może do tej miłości wcale nie potrzebujemy drogich prezentów, wakacji tylko we dwoje i spędzania każdej minuty razem. Do tej miłości wystarczy zrozumienie, troska i zaufanie. Że pomimo lat, pomimo tysięcy złych słów, ty nadal chcesz na tę osobę patrzeć i ona nadal potrafi Cię rozśmieszyć. Że jest Twoją ostoją, do której chcesz wrócić za każdym razem. Może czasami w tej miłości wzbiera fala, która swoją siłą zatapia na chwilę serce. A później znowu wychodzi słońce, by ogrzać i wysuszyć zniszczenia. Pytanie tylko, ile osób da się ogrzać promykom słońca, a ile ucieknie po pierwszej, ciężkiej porażce?

Jeśli uciekamy, to wcale nie kochamy. Mamy prawo.
Jeśli zostajemy, walczymy i to nas uszczęśliwia — to miłość.

Bo miłość trzeba pielęgnować i nieprzerwanie szlifować — dokładnie jak diamenty.

Zobacz również

# Ku przestrodze
close slider
TWOJA HISTORIA KU PRZESTRODZE (4)