Zacznijmy od tego, że rozwód, czy też rozstanie rodziców zawsze jest bolesne dla dziecka, niezależnie od jego wieku. Zazwyczaj sąd powierza opiekę matce, a ojciec dostaje prawa do zabierania na weekendy, święta itp. Coraz częściej jednak, wraz z rosnącą świadomością rodzicielską, ojcowie nie godzą się na takie rozwiązanie. I coraz częściej popularna jest opieka naprzemienna, na którą sąd podczas rozwodu rodziców lub ustalania opieki nad dzieckiem się zgadza. Biorąc pod uwagę stan psychiczny dziecka, a także sytuację materialną obojga rodziców, zapada decyzja: opieka naprzemienna.
Opieka naprzemienna jest najbardziej popularna w Stanach Zjednoczonych i w Krajach Skandynawskich. Te ostatnie, jak wiadomo, są dla wielu przykładem prawidłowego wychowywania dzieci. Zazwyczaj rodzice dzielą się 50% na 50%, ale są również przypadki, w których matka opiekuje się dzieckiem przez np. 60% czasu w miesiącu, a ojciec 40%. Najpopularniejszym podziałem jest „metoda” 3 tygodnie u mamy, 2 tygodnie u taty. Oczywiście, zdarzają się wyjątki.
Opieka naprzemienna. Zalety
Opieka naprzemienna jest naprawdę bardzo korzystna dla dziecka, jeśli oczywiście dwóch rodziców angażuje się w wychowanie. Tutaj przede wszystkim, aby uzyskać pewną równowagę, niezbędna jest dobra relacja pomiędzy dorosłymi. Taką relację można w pewien sposób wypracować u psychologa, a także ustalając zasady, wartości, rytm. Kiedy to wszystko zostanie spełnione, dziecko może dorastać w cudownych warunkach.
Więź z rodzicami. To bardzo ważne, aby dziecko dorastało u boku dwóch rodziców, mając dwa autorytety. Niestety, nie zawsze jest możliwe wypracowanie w pełni takiej więzi podczas weekendowych spotkań. O ile starsze dziecko bardziej zrozumie sytuację, to młodsze niekonieczne. Widywanie jednego rodzica tylko na weekendy może okazać się bardzo bolesne, a nawet istnieje przekonanie, że zwłaszcza na początku, dziecko może poczuć się odtrącone przez jednego opiekuna.
Jak twierdzą badania, dzieci, które mają podobny kontakt (pod względem czasowym i emocjonalnym) z każdym z rodziców, mają wyższą samoocenę i łatwiej im pokonywać trudności.
Opieka naprzemienna angażuje w ten sam sposób dwóch rodziców, przez co łatwiej im się porozumiewać zarówno w kwestii zdrowotnej dziecka, jak i alimentów. To korzystne w szczególności dla podopiecznego, dla którego normalne jest, że z zarówno tatą, jak i mamą może porozmawiać, nie ma czegoś takiego, jak temat tabu. W razie nieprzyjemnych sytuacji może zgłosić się do każdego.
Eksperci twierdzą, że system opieki naprzemiennej przynosi mniej negatywnych emocji u dziecka. Mowa tutaj o problemach psychicznych, popadania w nałogi, a także konfliktów z prawem.
Jakie mogą pojawić się przeciwskazania do opieki naprzemiennej?
Oczywiście, że istnieją minusy opieki naprzemiennej. Błędne jest jednak przekonanie, że dziecko, które ma dwa domy, nie ma tak naprawdę żadnego. Fakt posiadania kontaktu i więzi z dwojgiem rodziców z całą pewnością przekonuje i odsuwa te stereotypowe myślenie.
Minusem opieki naprzemiennej jest przemieszczanie się, a także organizacja. Dlatego warto w tej kwestii porozumieć się między sobą i ustalić wszystko tak, aby dziecku było łatwiej.
Niektórzy rodzice mogą zapomnieć, że ilość czasu poświęconego dziecku nie równa się z zaangażowaniem. Dlatego do opieki naprzemiennej potrzebne jest całkowite zaangażowanie, niekiedy zmiana pracy lub rytmu dobowego rodziców.
Nie każde dziecko jest gotowe i chciałoby takiego podziału. Niektóre dzieci po prostu wolą zostać z jednym z rodziców i należy to uszanować, ale również bardziej zaangażować się w wychowanie po rozwodzie. Istnieją bowiem szanse, że dziecko po czasie będzie gotowe na to, aby spędzać taką samą ilość z rodzicami.
Pozostałe fakty dotyczące wychowania naprzemiennego
Na wychowanie naprzemienne zazwyczaj decydują się zamożniejsze rodziny, które mogą pozwolić sobie na zapewnienie takich samych/podobnych warunków mieszkaniowych i życiowych. Kwestia alimentów wygląda tak, że albo ich nie ma, albo więcej zarabiający rodzic płaci odpowiednie sumy, aby wyrównać poziom życia.
Polskie prawo nie jest uregulowane dokładnie, jeśli chodzi o opiekę naprzemienną, ale coraz częściej zdarza się, że na wniosek obydwojga rodziców, zgadza się na to. Pomimo tego, że wciąż większą władzę przyznaje się matkom, to rośnie świadomość ojców i chęć angażowania się w wychowanie dziecka. Myślimy, że taka opieka naprzemienna mogłaby pomóc ojcom.
Czy opieka naprzemienna jest najlepszym rozwiązaniem? Jest świetnym, ale nie dla wszystkich najlepszym. Jeśli dwoje rodziców angażuje się w rodzicielstwo i potrafi się ze sobą porozumieć, wydaje się, że to najlepsza droga, aby dziecku było łatwiej. Problemy mogą pojawić się wtedy, kiedy jeden z rodziców nie poczuwa się do odpowiedzialności, lub po prostu nie chce dzielić opieki 50 na 50. Pamiętajmy, że dochodzi do tego kwestia mieszkaniowa. Kiedy rodzice mieszkają od siebie naprawdę daleko, dla dziecka może być to bardzo męczące.
Warto jednak zwiększać świadomość dotyczącą opieki naprzemiennej. Kto wie? Może stanie się tak samo popularna, jak w innych Krajach i przyniesie wiele dobrego dla dzieci.
Źródła:
https://www.infor.pl/prawo/rozwody/rozwod-i-dziecko/702389,Naprzemienna-opieka-nad-dzieckiem-wady-i-zalety.html https://www.divorcemag.com/articles/shared-parenting-pros-and-cons https://emocje.pro/kiedy-dziecko-ma-dwa-domy-opieka-naprzemienna