Miało być pięknie. Zaszłaś w ciążę. Może byliście w szoku, ale szybko zaczęliście się cieszyć. Z czasem okazało się, że ciąża nie wygląda jak w słodkim filmie. Nudności, wymioty, hormony, zmęczenie. On, zamiast całować brzuszek i nosić na rękach – ucieka przy najbliższej okazji. Ty złościsz się i krzyczysz. Wspólne składanie łóżeczka albo jest nieosiągalne, albo wywołuje kłótnie. Masz dosyć. Drugi scenariusz – wszystko było pięknie, dopóki nie urodziło się dziecko. Okazało się, że wiele was różni. Nie potraficie dojść do porozumienia w żadnej kwestii. Ty jesteś zmęczona, on mówi, że też. Wieczne przepychanki i wyliczanie sobie wad. Macie kryzys.
Jak się okazuje, wiele kobiet w czasie ciąży czuje się zaniedbane i nierozumiane. I rzadko kto potrafi przyznać, że ich związek legł w gruzach po przyjściu na świat dziecka. Nie jest to winą oczywiście małej istoty, lecz braku porozumienia ze strony rodziców. Wszystkie zmiany wynikające z zostania rodzicem, są dla większości prawdziwym wyzwaniem. I zawsze będę to powtarzać – dziecko otwiera oczy na pewne sprawy. Sprawia, że odkrywamy w drugiej połówce wady i zalety, o których nigdy nie mieliśmy pojęcia. Czasami te wady są ogromne, nie do zaakceptowania przez drugą osobę. Ciąża i urodzenie dziecka to często prawdziwy survival dla rodziców.
Ciąża – kryzys w związku?
Mówi się o tym, że ciąża to nie choroba itp. A jednak w organizmie kobiety zachodzą tak liczne zmiany, że jedyne co potrzebuje w tym czasie, to zrozumienia i wsparcia. Przyszła mama może stać się nerwowa, zła i naprawdę zmęczona. Niestety wielu mężczyzn tego nie rozumie. Zamiast okazywać zrozumienie i jednak przymykać oko na pewne rzeczy, mężczyźni uciekają i za wszelką cenę próbują udowodnić, że nie dadzą sobie wejść na głowę. Wielu przyszłych ojców może czuć się przytłoczonych zachowaniem ciężarnej. Nie mniej jednak wystarczy zdać sobie sprawę z tego, że ciąża to naprawdę wyjątkowy stan. Ze spokojnej kobiety może zrobić zimną i nerwową jędzę. Panowie, warto ten czas przeczekać. To minie. Odpuszczą te wszystkie hormony, ból pleców i opuchnięte nogi. Dajcie swoim kobietom wsparcie, one same czasami nie wiedzą, co czują i co mają myśleć – huśtawka nastrojów. Wielu mężczyzn jednak oddala się od swoich kobiet i ucieka od nich. To świadczy o tym, że nie są dojrzali.
Dziecko na świecie – kryzys w związku?
Trudne relacje z partnerem mogą pojawić się po urodzeniu dziecka. Ciężki poród, buzujące hormony u kobiety i trudności w odnalezieniu się w roli ojca u mężczyzny, mogą spowodować kryzys. Może okazać się, że nieprzespane noce będą irytowały rodziców. Z tego wyniknie złość, psioczenie na siebie i wieczne problemy. Nierzadko kobiety chcą się wyprowadzać i zaczynają pakować walizki. Mężczyźni czują się bezradni. Z jednej strony praca, z drugiej strony niemowlę, któremu chcą dać to, co najlepsze. Czasami trudno złapać wspólny rytm. Tutaj trzeba zrozumieć siebie wzajemnie. Bardzo mało mówi się o tym, że mężczyźni również przeżywają urodzenie się dziecka. Dla nich to też jest ogromne wyzwanie. W tym całym zamieszaniu trudno dostrzec baby blues u kobiety lub depresję poporodową u któregoś z rodziców. Tak, mężczyźni również mogą zachorować na depresję poporodową.
Kryzys w związku często mija!
Większość kryzysów mija po kilku tygodniach lub miesiącach. Czasami wystarczy, że rodzice dobrze odpoczną, porozmawiają na spokojnie i się przytulą. Bogatsi o doświadczenia, później śmieją się z tych wszystkich kłótni i sprzeczek. Tych pakowanych walizek. Takie doświadczenia mogą nawet zbliżyć do siebie i sprawić, że związek będzie naprawdę wspaniały.
Chociaż większość kryzysów ma swój happy end, to są związki, które się rozpadają. Dorośli są zmęczeni sobą i wiedzą, że dalsza wspólna droga nie ma sensu. Nierzadko mężczyźni są przytłoczeni nową rolą i rezygnują z budowania rodziny. Nie mniej jednak istnieje dużo kobiet, które po prostu tak bardzo skupiły się na byciu mamą, że postawiły partnera na drugi plan. Powodów rozstań jest mnóstwo.
Warto zwiększyć świadomość tego, że ciąża to bardzo wyjątkowy stan i nie wszystkie związki w tym czasie są cukierkowe, książkowe. Trzeba również mówić o tym, że pojawienie się na świecie dziecka u niektórych powoduje kryzys w związku. Hormony, stres, niewysypianie się – to wszystko może przytłoczyć zarówno mamę, jak i tatę. Jest to całkowicie naturalne. Większość związków jednak pozbiera się z tego i stworzy cudowną rodzinę. Nie można się szybko poddawać – trzeba tylko próbować się zrozumieć.
Daliście radę przetrwać to razem? A może w ogóle nie mieliście żadnych problemów?
