„Moje dziecko nie chce się rozwijać”. „Moje dziecko się leni”. „Moje dziecko ma problemy w nauce”. Zdarza Ci się myśleć tak o swoim dziecku? Czy zastanawiałeś/zastanawiałaś się, dlaczego takie myśli pojawiają Ci się głowie? Skąd się biorą problemy w nauce u dzieci?
Oczywiście, że powodów może być wiele. Dzisiaj jednak chcę opowiedzieć o tym, który jest w pewien sposób prawdziwym tabu.
Krótka historia na sam początek
Moi przyjaciele mają synka, który we wrześniu stał się uczniem klasy siódmej. Zuch chłopak: pełen szczęścia, wiary we własne możliwości i tego zapału, którego brak jest czasami nam, rodzicom. W związku z tym, że spędzam u nich ostatnio dużo czasu, byłam świadkiem sytuacji, która potwierdziła moje racje.
– Zaraz tata pomoże Ci z matematyką. Musisz chwilkę poczekać – powiedziała moja przyjaciółka do swojego syna.
– Madzia, a ty przypadkiem nie jesteś jedynym ścisłowcem w tym domu? – zapytałam, ponieważ byłam przekonana, że to właśnie ona jest mistrzem we wszelkich naukach ścisłych.
Okazało się, że owszem, jest, ale to tata przekazuje wiedzę znacznie lepiej, niż mama. I to właśnie dlatego stał się korepetytorem dla syna.
I w tym momencie po raz kolejny uświadomiłam sobie, dlaczego tak bardzo miałam pod górkę na swojej ścieżce edukacyjnej, pomimo tego, że niesamowicie się starałam.
Dlaczego dziecko ma problemy w nauce?
Stali czytelnicy wiedzą, że ja mam mnóstwo zastrzeżeń wobec polskiego systemu edukacji. Sama dobrze pamiętam swoją ścieżkę edukacyjną i jestem pewna, że za niektóre niepowodzenia dzieci w nauce odpowiedzialna jest też szkoła.
Systemu edukacji nie zmienimy. Nawet się nie dziwię, że niektórzy nauczyciele są wypaleni i zdegustowani do granic możliwości swoimi niskimi płacami za ciężką pracę. Niektóre szkoły nie pielęgnują jednostek, jakimi są nasze dzieci. Dlaczego? Nie z czystej premedytacji, lecz w obawie o kary i niewywiązanie się z planu Oświaty. Koło się zamyka. Cierpią zarówno nasze dzieci, jak i nauczyciele, którzy gotowi są nawet śpiewająco wytłumaczyć ułamki, byleby nawet artystyczne dusze je zrozumiały.
To, na co jednak w każdym artykule zwracam uwagę, to na świadomość tego problemu wśród rodziców. Rodzice przez wzgląd na stereotypy, brak czasu, uważają, że dzieci po prostu są leniami. Opiekunowie nie szukają głębszych przyczyn problemów w nauce dziecka.
Dorośli często obwiniają za wszystko swoje pociechy. Wydaje im się, że podczas 45-minutowej lekcji prowadzonej w sposób nudny, schematyczny, powinny wynosić całą kwintesencję praw fizyki. To tak nie działa. A takie kosmiczne wręcz oczekiwania i wyrażanie niezadowolenia przez rodzica to nic innego, niż obrywanie piór, które nawet nie zdążyły dobrze wyrosnąć.
Dziecko ma problemy w nauce. Jak pomóc?
Mamy rok 2021 i całe szczęście mnóstwo możliwości na pomoc dzieciom w nauce, a także w rozwijaniu ich talentów. Wystarczy, że uświadomimy sobie, że bardzo możliwe, problem jest w szkole, w systemie edukacji, a nie w naszym dziecku. Wierzę, a nawet i wiem, że jeśli spojrzymy na dziecko jak na jednostkę, która potrzebuje troski i dostosowania do potrzeb, to poradzi sobie z najtrudniejszymi wyzwaniami.
Nie ma co czekać naiwnie na poprawę systemu edukacji i na nauczycieli, którzy wreszcie będą mieli możliwość docierać z wiedzą do każdego ucznia. Czasami trzeba wziąć sprawy w swoje ręce.
Jeśli czytacie ten portal regularnie, to wiecie, że nie polecamy niczego, pod czym nie możemy podpisać się całym sercem.
Edusofa.pl to portal internetowy, który oferuje korepetycje online, jak i możliwość pielęgnowania pasji dziecka. To, co z pewnością wyróżnia tę stronę to fakt, że rzeczywiście, wszyscy nauczyciele, zanim staną się częścią tego zespołu, przechodzą skrupulatną weryfikację. Wszystko po to, aby jakość nauczania uczniów była na najwyższym poziomie i przede wszystkim, co mi się niemiłosiernie podoba – indywidualna, dostosowana do potrzeb i predyspozycji dziecka. Tak. Ta platforma, a właściwie nauczyciele, dostosowują swój język komunikacji i formę przekazywania wiedzy nie tylko do wieku, poziomu edukacyjnego dziecka, lecz przede wszystkim do jego najlepszej formy przyswajania wiedzy.
Polski system edukacji nastawiony jest na prowadzenie lekcji w formie wykładów. Nauczyciel przez 40 minut tłumaczy zagadnienia i tylko od czasu do czasu zwraca się do uczniów: „Macie jakieś pytania?”. Uczeń nie może przerwać wywodu, aby zaproponować rozwinięcie tematu, lub o coś zapytać. Jeśli dojdzie już do sytuacji, w której dostanie prawo głosu, wykładowca nie odpowie na pytanie wyczerpująco, ponieważ będzie gonił go czas. A dzieci uczą się najlepiej, kiedy zaspokajają swoją dziecięcą ciekawość.
▶ Dobre korepetycje online dla dziecka, niezależnie od wieku, to nadzieja dla wielu uczniów, którzy potrzebują indywidualnego podejścia, aby móc żyć spokojnie, zaspokajać swoją ciekawość i jednocześnie otwierać sobie drzwi do mnóstwa możliwości.
Proces nauki jest procesem kognitywno-afektywnym. W skrócie oznacza to, że przyswajanie wiedzy jest ściśle związane z emocjami. Im więcej dobrych skojarzeń i im milsza atmosfera na zajęciach, tym nauka jest efektywniejsza. Odpowiedzmy sobie szczerze, jako rodzice, na pytanie, czy aby na pewno w szkole naszych dzieci wszystkie zajęcia prowadzone są w duchu przyjaźni, ciekawości i pewnego rodzaju „luzu”? Czy aby na pewno nauczyciele naszych dzieci są mili i uśmiechnięci? Tak. To również ma ogromny wpływ.
▶ Zajęcia dzieci w Edusofie są prowadzone w sposób przyjacielski. Miła atmosfera sprzyja skupieniu, a także pozwala uczniowi pozbyć się stresu, który negatywnie wpływa na pamięć.
Rejestracja na portalu trwa 2 minuty. Następnie wystarczy wybrać nauczyciela i umówić się na pierwszą lekcję. Platforma zapewnia swój własny komunikator. Wielu nauczycieli oferuje bezpłatną lekcję próbną.
Dziecko i problemy w nauce
Dzieci mają problemy w nauce z różnych powodów. Zawsze jednak należy wziąć pod uwagę system edukacji, daną placówkę, czy też sposób, w jaki nauczyciele prowadzą zajęcia. Dzieci są odkrywcami świata, mają ogrom pytań, chcą się uczyć i rozwijać, ale nie zawsze po prostu mają dobrych przewodników. Pamiętajcie o tym, drodzy rodzice.
A wy co sądzicie o polskiej edukacji i jak wspieracie swoje dzieci w nauce?
Artykuł powstał przy współpracy z Edusofa.pl