Autyzm najczęściej definiowany jest jako całościowe zaburzenie rozwojowe. Zaburzenie to wywołuje trudności w komunikowaniu swoich uczuć. Objawia się również zaburzoną integracją wrażeń zmysłowych. Oznakami autyzmu są problemy z komunikacją, rozumieniem emocji i intencji innych. Osoby ze spektrum autyzmu są bardzo wrażliwe na różne dźwięki, sytuacje. To oczywiście tylko niektóre cechy autyzmu, ponieważ już dzisiaj wiemy, że objawy mogą być często ze sobą sprzeczne, u każdego inne.
Powszechnie uważa się, że pierwszego opisu autystycznego dziecka dokonał psychiatra Leo Kannę w 1943 roku. Można powiedzieć, że jest to dość nowe „odkrycie”, które wciąż jest badane przez wielu naukowców. Mimo wszystko wiedza o autyzmie jest dzisiaj na tyle szeroka, że można z powodzeniem go zdiagnozować bądź też wykluczyć. Najczęściej diagnozuje się dzieci od ok. 2-5 roku życia. Warto wiedzieć, że autyzm może być też rozpoznany przez specjalistę u dorosłego człowieka.
Autyzm można diagnozować w pierwszym roku życia dziecka – badania
Badacze z Uniwersytetu Bar-Ilana w Ramat Ganie i Centrum Mifine w Rosh Pinna przeprowadzili dwa badania. W pierwszym wzięli od rodziców prywatne nagrania wideo z udziałem ich dzieci. Łącznie naukowcy byli w posiadaniu filmów 84 chłopców i 26 dziewczynek pokazujących ponad 10 lat ich życia. U wszystkich pociech zdiagnozowano autyzm między 2 a 3 rokiem życia.
Naukowcy skupili swoją uwagę na nagraniach z pierwszego roku życia ówczesnych maluchów. W tym czasie rodzice relacjonowali, kiedy zaobserwowali pierwsze objawy spektrum autyzmu. Wynik badania pokazał, że 89% objawów można było zauważyć u dzieci już między 4 a 6 miesiącem życia. Dokładniej chodzi o takie cechy jak niechęć do dotyku, bierność i brak reakcji dziecka, wzrost obwodu głowy itp. Badacze na tej podstawie stwierdzili, że można diagnozować autyzm już w pierwszym roku życia.
Drugie badanie z kolei polegało na ocenie skuteczności terapii grup. Pierwsza grupa to dzieci zdiagnozowane pomiędzy pierwszym a drugim rokiem życia. Druga obejmowała dzieci zdiagnozowane między drugim a trzecim. Obie grupy (wraz z rodzicami) korzystały z terapii opracowanej przez Centrum Mifine. Polegała ona na współpracy rodzica z dzieckiem. Głównym jej założeniem jest to, że cała rodzina powinna otrzymywać wsparcie, jak i uczyć się radzić sobie z zaburzeniami. Metoda jest ściśle ukierunkowana aspekty rozwoju poznawcze, fizyczne, emocjonalne i sensoryczne.
Badania wskazały, że u dzieci, u których wcześniej zdiagnozowano i zaczęto stosować wyżej wspomnianą terapię, zostały złagodzone poważne objawy zaburzeń rozwojowych.
Wszystko to świadczy o tym, że im wcześniej zdiagnozuje się spektrum autyzmu i im wcześniej wdroży się terapię (dla całej rodziny), tym większe szanse na to, że dziecko będzie rozwijało się lepiej.
Dlaczego ważna jest szybka diagnoza autyzmu?
Im wcześniej zdiagnozuje się autyzm lub spektrum autyzmu u dziecka, tym większe szanse na poprawienie jego komfortu życia. Pomimo tego, że autyzmu nie da się wyleczyć, to można znacząco załagodzić jego objawy. Włączenie metod terapeutycznych wtedy, kiedy układ nerwowy dziecka się rozwija i jest przy tym plastyczny, jest po prostu najkorzystniejsze. Dlatego możliwość diagnozowania dzieci w pierwszym roku życia może okazać się przełomowa.
Źródło: PAP.