single-image

O karaniu dzieci ciszą trzeba mówić bardzo głośno!

Aleksandra Broda

Bardzo, bardzo dużo osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że kiedy przestają odzywać się do drugiej osoby po konflikcie, kłótni, czy nieporozumieniu, to tak naprawdę używają przemocy. Karanie ciszą to forma przemocy, której nie widać i nie słychać, ale wpływa bardzo tragicznie na stan psychiczny ofiary. Ofiarami często są dzieci, a oprawcami – często nieświadomi rodzice.

Karanie dziecka ciszą – przykłady

Dziecko znów nie chciało posprzątać zabawek, w związku z czym powstał konflikt na linii mama-dziecko. Sfrustrowana rodzicielka mówi do pociechy: „Poczekaj. Będziesz coś chciał!”. Po czym odwraca się na pięcie i wychodzi z pokoju. Przez cały wieczór nie odzywa się do dziecka, które czuje się zdezorientowane i za wszelką cenę chce odzyskać uwagę matki.

Rodzice wracają z zebrania. Okazuje się, że ich nastoletniemu synowi grozi zagrożenie z dwóch przedmiotów. W domu dochodzi do kłótni, a opiekunowie postanawiają zastosować tzw. kary. Oprócz zabrania telefonu i ograniczenia kontaktów z rówieśnikami, w gratisie nastolatek zostaje pozbawiony rozmowy i kontaktu z rodzicami. Nie odzywają się do niego przez parę dni, a po tygodniu zdawkowo zaczynają odpowiadać na jego pytania.

„Nie odzywaj się do mnie, rozumiesz? Nie mam ochoty z Tobą rozmawiać!”. Mężczyzna po tym, jak jego kilkuletni syn rzucił w niego zabawką, przestaje się do niego odzywać. Dziecko w milczeniu je kolację, w milczeniu też zasypia. Ojciec nie przeczyta bajki przed snem.

„Żeby nie powiedzieć o jedno słowo za dużo”, czyli powody karania ciszą

Rodzic, który znalazł się w sytuacji konfliktowej z dzieckiem, bardzo często nie chce powiedzieć dziecku czegoś złego pod wpływem emocji, dlatego woli zamilczeć. Drugim powodem, dlaczego rodzice stosują karanie ciszą, jest po prostu długa utrzymująca się złość i brak chęci na dalsze spieranie się z pociechą. Do kolejnego powodu należy fakt, że rodzicom wydaje się, że te ciche godziny, czy też dni, pozwolą dziecku przemyśleć swoje zachowanie. I kolejnym jest świadomość tego, że cisza to jedna z surowszych kar. Nikt z nas nie lubi być ignorowanym lub niewysłuchanym. Z tym doświadczeniem rodzice celowo zapewniają dziecku takie kary: żeby dziecko czuło się winne, doceniło i się bało.

Karanie ciszą i poważne skutki dla dziecka

Rodzice dla dziecka są całym Światem. Dzieci, nawet nastolatki wiedzą, że rodzice są odpowiedzialni za ich utrzymanie, komfort i poczucie bezpieczeństwa. Dziecko może odczuwać silny lęk i obawę o swoje bezpieczeństwo, kiedy osoba, którą  kocha, nagle przestaje się odzywać.

Dorośli, którzy są karani ciszą przez np. swoich partnerów, w tym czasie robią rachunek sumienia i zastanawiają się, dlaczego stało się tak, a nie inaczej. To również jest złe! Nie wszystkie dzieci, a wpływ na to ma ich rozwój i stan psychiczny, przemyślą swoje zachowanie. Większości dzieciom w takich sytuacjach towarzyszy tak silne poczucie winy i dezorientacja, że zamiast skupiać się na swoim dotychczasowym zachowaniu, robią wszystko, aby rodzic w końcu się odezwał. Dziecko, które dojrzewa w poczuciu winy, może mieć ogromne problemy z akceptacją samego siebie i kompleksami.

Kiedy rodzic przestaje się odzywać do pociechy, bo chce ukarać je ciszą, dziecko odczuwa kompletny strach. Rozmowa to bliska i bardzo ważna forma komunikacji, która pozwala dziecku czuć się swobodnie i podejmować właściwe działania. Kiedy jej zabraknie, dziecko będzie po prostu zlęknione: nie będzie wiedziało, czy może zrobić to, czy jednak nie może. Strach o swoje życie podczas cichych dni z rodzicami to jedno. Po tych cichych dniach dziecko będzie żyło w strachu o kolejne takie dni. Życie w poczuciu strachu o to, że rodzic znów się od dziecka odwróci, może przemienić się nawet w koszmary, stany lękowe.

I co najważniejsze, a zarazem najbardziej chyba tragiczne. W trakcie karania ciszą, w życiu dziecka może dojść do ważnych sytuacji, o których będzie chciało porozmawiać z rodzicem. Milczenie ze strony rodziców albo kompletnie zniechęci dziecko do podjęcia jakiejkolwiek rozmowy, albo istnieje duże prawdopodobieństwo, że opiekunowie zignorują taką prośbę, jak już się ona pojawi.

Karanie ciszą to przemoc. Trzeba mówić o tym głośno

Karanie ciszą, czy to przez partnera, czy przez rodzica zawsze jest formą przemocy. Dzieci stają się ofiarami niewiedzy rodziców. Niezależnie jednak od tego, czy rodzice stosują tę metodę nieświadomi konsekwencji, czy też robią to celowo, należy ich uświadamiać, a O KARANIU CISZĄ MÓWIĆ BARDZO GŁOŚNO.

Zobacz również

# Ku przestrodze
close slider
TWOJA HISTORIA KU PRZESTRODZE (4)