Zdarzają się naprawdę różne sytuacje w życiu i bywa tak, że rodzice po prostu się rozstają. To już dla dziecka, niezależnie od wieku, nowa, ciężka sytuacja. Następnie dziecko zaczyna radzić sobie ze zmianami, jeśli oczywiście ma wsparcie rodziców. I wszystko jest w porządku do momentu, w którym mama… nie poznaje nowego mężczyzny. Dziecko zaczyna się złościć, buntować, jest zazdrosne. Nie akceptuje w żaden sposób nowego partnera mamy. I to jest bardzo trudny czas zarówno dla dziecka, jak i dla jej partnera, no i oczywiście dla mamy. Dla mamy, która zaczyna wątpić w to wszystko, a nawet ma myśli, żeby zakończyć związek.
Na wstępnie chciałabym zaznaczyć, że nie trzeba, a nawet nie należy rezygnować ze swojego szczęścia, jakim jest miłość do nowego partnera. Mama również zasługuje na miłość! Tutaj chodzi o to, aby to wszystko zgrabnie połączyć, ułożyć mądrą strategię, która przyniesie szczęście wszystkim i nie zaburzy wrażliwości emocjonalnej dziecka.
Błędy, które popełniają matki przy poznawaniu dziecka z nowym partnerem
Zacznijmy od tego, że najczęstszym błędem, jaki popełnia młoda mama to brak przygotowania się do sytuacji, w której chce powiedzieć w ogóle o nowym partnerze. Przyczyną tego jest najczęściej brak wiedzy, a także złudna pewność, że dziecko zaakceptuje od razu nowego partnera. Zdarza się, że mamy aranżują „przypadkowe” spotkania. Dzieci czują, na jakim etapie są relacje między dorosłymi, a każde dziecko ma prawo i powinno przygotować się do spotkania z nowym partnerem mamy. Dziecku należy powiedzieć o nowym partnerze szybko, ale mama musi być pewna tego, że to partner, z którym naprawdę wiążę przyszłość.
Drugim najczęstszym błędem, który może być przyczyną braku akceptacji dla nowego związku mamy, jest tzw. pójście na „żywioł”, czyli oznajmienie, że mama zaczęła z kimś się spotykać i propozycja przeprowadzki lub chociażby wspólnego spędzenia weekendu z nowym partnerem. Taka informacja dla dziecka to prawdziwy szok, który skutkuje buntem, płaczem, a nawet i wyrazem nienawiści w stosunku do nowego partnera, jak i samej mamy.
Trzecim błędem jest to, że mamy nie biorą pod uwagę zarówno wieku dziecka, jak i jego charakteru. Rozmowy o tym, że mama zaczęła się z kimś spotykać i ktoś jest dla niej ważny, należy dostosowywać indywidualnie do pociechy. Tutaj należy pamiętać, że każde dziecko jest inne, potrzebuje innych słów, aby zrozumieć, co ważnego wydarzyło się w życiu mamy, jak i jego.
Największym błędem, który może wywołać niechęć dziecka do nowego partnera, jest po prostu brak rozmowy i brak chęci zrozumienia potrzeb dziecka.
Dlaczego dziecko nie lubi nowego partnera mamy i nie akceptuje jej związku?
Powodów może być mnóstwo. Błędy wymienione wyżej mogą zadecydować o tym, że dziecko będzie pełne obaw, a nawet zacznie się buntować. Są również sytuacje, w których dziecko zostało bardzo dobrze poprowadzone przez ten ważny etap, a jak przyszło co do czego, to jednak nie odnalazło się w nowej sytuacji: zaczęło się złościć, być zazdrosne.
Z dzieckiem bardzo dużo trzeba rozmawiać, tłumaczyć i przede wszystkim je słuchać. Warto dać dziecku do zrozumienia, że jego potrzeby są dla nas niezwykle ważne i jesteśmy gotowi rozwiać wszelkie wątpliwości. Takie rozmowy powinny być przeprowadzone już po tym, jak mama stwierdzi, że poznała tego jedynego, chce wiązać z nim przyszłość i kontynuować je już po oficjalnym poznaniu z nowym partnerem. Bardzo często bunt do nowego partnera mamy pojawia się wtedy, kiedy dziecko nie rozumie obecnej sytuacji: za mało czasu upłynęło, lub za mało rozmów się odbyło. A czasami i to, i to.
Co czuje dziecko, kiedy mama ma nowego partnera?
Rozwód rodziców dla dziecka jest bardzo trudny i tak samo trudne jest zaakceptowanie nowego partnera matki. Dziecko może mieć w sobie mnóstwo wątpliwości. Boi się, że ktoś będzie chciał zastąpić tatę, boi się tego, że nie zna wybranka matki. Wszystko dla niego jest obce i owiane ogromnym lękiem. I warto tutaj powiedzieć o zazdrości. To normalne, że dziecko jest zazdrosne. Przez długi czas miało matkę na wyłączność, a teraz mama chciałaby spędzać wieczory również z partnerem, spać razem łóżku, rozmawiać z nim. I wszystkie te stany należy zrozumieć, zaakceptować i rozmawiać o nich. Należy jednak być konsekwentnym w tym wszystkim, ale konsekwentność nie oznacza surowości i stawiania dziecka przed faktem dokonanym. Mama nie może też oczekiwać od dziecka całkowitej akceptacji, bez żadnego tupnięcia nogą.
Dziecko zawsze powinno być dla matki najważniejsze. Nie należy rezygnować z miłości i szczęścia, ale należy zrobić wszystko, aby to wszystko pogodzić. To wymaga czasami mnóstwa czasu i zaangażowania zarówno rodzicielki, jak i jej nowego partnera. Dziecko ma prawo nie rozumieć pewnych rzeczy i ma prawo się buntować. Kiedy to zrozumiemy, o wiele łatwiej będzie nam to wszystko ułożyć z korzyścią dla wszystkich.