No właśnie. Czy rodzice w ogóle odpoczywają? Okazuje się, że niekoniecznie. W wielu rodzinach dzieci wypełniają każdą sekundę życia rodziców. A kiedy wreszcie zasną, dorośli zaczynają: sprzątać i gotować na następny dzień. Nawet kiedy mają możliwość, wolą nie zostawiać dzieci pod opieką innych. W ten sposób rzadko kiedy wychodzą do restauracji, czy nawet spędzają czas tylko i wyłącznie we dwoje. Zawsze za ścianą jest ktoś, kto w każdej chwili może przerwać rozmowę, lub intymną chwilę.
Oczywiście, decydując się na dzieci, mamy świadomość tego, że zawładną (w pozytywnym sensie oczywiście) naszym życiem. Cieszymy się z tego. Od teraz to nasza misja. Cel w życiu. Nie zmienia to jednak faktu, że wielu rodziców czuje się samotnych. W wielu rodzinach tematy rozmów ograniczają się do pracy lub pieluch. Przeziębień i finansów. I tak w kółko.
Gdzieś tam, w tym biegu, Paweł staje się tylko ojcem, a Monika tylko matką. Gdzie się podział Paweł, który kilka lat temu opowiadał zabawne żarty i co się stało z Moniką — czułą kochanką? I dlaczego to właśnie rodzice nie lubią rozmawiać o seksie? Między sobą i przede wszystkim – ze sobą. Niektórzy dorośli przestali w ogóle ze sobą rozmawiać, żartować. Rozmawiają już tylko jako rodzice. Dorośli, którzy kilka lat temu przesiadywali do 4 nad ranem, prowadząc piękne rozmowy, ciesząc się sobą.
Tutaj nikt nie mówi, żeby robić takie szalone rzeczy mając dzieci. Z czasem miłość przeradza się w głębokie uczucie. Motylki w brzuchu zamieniają się w bezgraniczne zaufanie i bycie ze sobą na dobre i na złe. Ale czasem to wygasa. I często to wina samych dorosłych. W rodzicielstwie trzeba złapać równowagę i pamiętać, że dzieci są owocem miłości. Skoro ta miłość wydała na świat tak piękne istoty, to dlaczego mamy przestać o nią dbać?
Intymność w związku, partnerstwo i poświęcanie sobie czasu powoduje, że dzieci są szczęśliwsze. Dlaczego? Ponieważ od rodziców bije spokój, są ze sobą zgodni i trzymają się zawsze razem. Dzieci to widzą, mają świadomość tego, że rodzice grają w tej samej drużynie. Oprócz tego mają przykład, jak powinien wyglądać zdrowy i szczęśliwy związek.
Ciężko jest wygospodarować czas tylko dla siebie albo odpuścić wieczorne sprzątanie na rzecz drugiej osoby. Jednak złapanie równowagi pomiędzy byciem rodzicem. a byciem partnerem jest bardzo ważne. Przede wszystkim dla nas samych. Po to, abyśmy nie czuli się samotni. Po to, aby rodzice znów popatrzyli na siebie jak na dawnych kochanków, obiektów najskrytszych zwierzeń.
Jeśli czujecie się samotni, odłóżcie dzisiaj wszystkie obowiązki, cieszcie się sobą: całujcie, rozmawiajcie. Zobaczcie, jak za tym tęskniliście. A później o to dbajcie. Nawet przy wesołej gromadce, przy odrobinie chęci – to możliwe.
A jeśli jesteście naprawdę szczęśliwi, koniecznie powiedzcie, jak dbacie o swój związek. Co robicie, kiedy macie chwilę dla siebie i za co kochacie tych swoich wariatów?
